Reprezentacja Stanów Zjednoczonych triumfatorem Ligi Narodów! Siatkarki z USA ukończyły rywalizację z zaledwie jedną porażką na koncie. W finale po niezwykle zaciętej walce pokonały 3:1 zawodniczki z Brazylii.
Brazylia – USA 1:3 (28:26, 23:25, 23:25, 21:25)
Spotkanie lepiej otworzyły Amerykanki, które szybko odskoczyły rywalkom. Na parkiecie brylowała Jordan Thompson, która zdobywała punkt za punktem. Brazylijki szybko jednak poprawiły grę i doprowadziły do wyrównania, a potem same objęły prowadzenie, głównie za sprawą bardzo dobrej dyspozycji atakującej Tandary. W samej końcówce byliśmy świadkami niezwykle zaciętej rywalizacji, z której zwycięsko wyszły zawodniczki z Ameryki Południowej.
Druga odsłona, podobnie jak poprzednia, stała pod znakiem wyrównanej walki, choć w końcówce Amerykanki nie uniknęły serii błędów, co błyskawicznie wykorzystały ich rywalki. Po zaciętej końcówce, godnej finału turnieju, triumfowały siatkarki z USA. Było 1:1.
W trzeciej partii niewiele się zmieniło i walka o wygraną toczyła się aż do ostatniej piłki. Ostatecznie to Amerykanki zapisały tę odsłonę na swoim koncie, w czym pomogły im błędy przeciwniczek w środkowej części seta.
Na początku czwartego seta dominowały Brazylijki, a punkty zdobywały na zmianę Ana Carolina i Tandara. Później do głosu doszły równie ich rywalki, które objęły prowadzenie i to właśnie one dowiozły je do końca spotkania. To ich trzecie złoto LN.
7 lipca – sparing z Wisłą Płock (Warka)
10-17 lipca – obóz w Woli Chorzelowskiej
10 lipca 10:00 Widzew Łódź – Korona Kielce
14 lipca 17:00 Widzew Łódź – Hutnik Kraków
17 lipca 18:00 Widzew Łódź – Stal Rzeszów
24 lipca 09:00 Widzew Łódź – Pogoń Grodzisk Mazowiecki (Łódź)
10 lipca 11:00 Wisła Płock – Skra Częstochowa
14 lipca 17:00 Skra Częstochowa – Odra Wodzisław
18 lipca 11:30 Raków Częstochowa – Skra Częstochowa
21 lipca Skra Częstochowa – Hapoel Jerozolima
24 lipca – Górnik II Zabrze – Skra Częstochowa
W ostatnim meczu fazy zasadniczej turnieju Ligi Narodów siatkarzy Polska przegrała z Francją 2:3. Podopieczni trenera Vitala Heynena już przed tym spotkaniem mieli zapewniony awans do półfinału, który zostanie rozegrany w sobotę. Francuzi dzięki wygranej wywalczyli miejsce w czołowej czwórce.
Obaj trenerzy posłali w bój niemal najmocniejsze składy i w premierowej partii długo oglądaliśmy wyrównaną walkę obu ekip. Nawet gdy Francuzi odskoczyli na trzy oczka (7:10), polscy siatkarze szybko odrobili straty – gdy zablokowali Earvina N’Gapetha było 11:11. Później znów przewagę zaczęli budować Trójkolorowi. Mieli dwa oczka zaliczki na drugiej przerwie, gdy asem popisał się Jean Patry (14:16). Później powiększyli różnicę do czterech punktów (16:20). Zmorą Polaków w tej części meczu były zepsute zagrywki, które przyniosły rywalom ostatnie punkty (22:25).
Set numer dwa to również wyrównana gra obu drużyn na początku. Tym razem jednak to Polacy zaczęli budować przewagę w środkowej części, po punktowym bloku prowadzili 15:11, a na drugiej przerwie 16:13. W końcówce udało się wreszcie zaskoczyć Trójkolorowych zagrywką. Asem na 21:17 popisał się Wilfredo Leon, który zaserwował z prędkością 131 km/h. Punktową zagrywką odgryzł się jeszcze Antoine Brizard (23:20), ale po chwili popełnił błąd i biało-czerwoni mieli piłkę setową. Pomyłka N’Gapetha w ataku zamknęła tę część meczu (25:21).
W trzeciej odsłonie siatkarze trenera Heynenena szybciej odskoczyła rywalom. Kolejny punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył Leon (5:3), później Polacy prowadzili 10:7, ale rywale odrobili straty przy zagrywkach N’Gapetha (13:13). Przez pewien czas toczyła się walka punkt za punkt. W końcówce błysnął Michał Kubiak, który skończył dwie ważne akcje (22:20 i 23:20); później jeszcze jedną – na wagę piłki setowej, gdy atakiem po prostej zahaczył francuski blok. Wynik na 25:22 ustalił Bartosz Kurek.
Francuzi lepiej rozpoczęli czwartego seta (5:8), ale cztery kolejne akcje padły łupem biało-czerwonych. Gra obu ekip jednak falowała, bo po chwili oglądaliśmy punktową serię Trójkolorowych (10:14), przy problemach Polaków w przyjęciu. To był przełomowy moment seta, bo gra Francuzów się nakręciła i pewnie zmierzali po wygraną. Skuteczny atak Trevora Clevenota przyniósł im piłkę setową (19:24), a seta zakończył Stephen Boyer (20:25).
Zwycięzcę meczu miał więc wyłonić tie-break. W nim przewagę uzyskali Francuzi (1:4), ale polscy siatkarze błyskawicznie odrobili straty przy zagrywkach Mateusza Bieńka. Rozpoczęła się zacięta walka obu ekip. W końcówce znów przewagę uzyskali Trójkolorowi, którzy po asie N’Gapetha prowadzili trzema oczkami (9:12). Pomyłka Polaków w polu zagrywki dała im piłkę meczową, a Boyer zakończył spotkanie skutecznym atakiem (11:15).
Najwięcej punktów: Wilfredo Leon (18), Bartosz Kurek (15), Mateusz Bieniek (13), Michał Kubiak (12) – Polska; Earvin N’Gapeth (18), Nicolas Le Goff (10), Trevor Clevenot (10) – Francja.
Polacy zakończyli fazę zasadniczą z bilansem 12 zwycięstw – 3 porażki i 37 punktów na koncie. Co ciekawe, w konfrontacji z Francją rozegrali pierwszy tie-break na turnieju w Rimini. Wywalczyli awans do półfinału, który zostanie rozegrany w sobotę.
30.06 11:00- Górnik Zabrze
10.07 11:00– Zagłębie Sosnowiec
17.07 11:00– Wisła Kraków
21.07 14:00– Chrobry Głogów
24.07 11:00– Garbarnia Kraków
Już wkrótce!
Terminarz będzie dostępny po rozpoczęciu sezonu 2020/21